• uncoverUX
  • Posts
  • Co mnie zaskoczyło w pracy jako design lead?

Co mnie zaskoczyło w pracy jako design lead?

Jakie lekcje wyciągnęłam z bycia liderem zespołu design.

Kilka lat temu, w moim ówczesnym miejscu pracy, gdzie pracowałam jako UX&UI Designer dostałam propozycję objęcia pozycji Design Leada. Przed tą propozycją była nas czwórka designerek, o różnym poziomie umiejętności, pracujących nad wszystkim co przychodziło, bez ładu i składu. Dołączając do tej pracy, byłam wniebowzięta, ponieważ finalnie, było to dla mnie wyrwanie z korporacji, która bardzo mnie przeczołgała jako początkującą projektantkę i rozpoczęcie przygody w IT, w młodym, dynamicznym zespole (haha).

Po pewnym czasie zaczął mi uwierać brak procesów, brak zrozumienia UXa i designu, adhocowe zadania wrzucane na już… To właśnie wtedy, po ewaluacji przez pracodawcę naszej czwórki, dostałam propozycję zaopiekowania się tymi tematami, właśnie jako lider zespołu design, w rozwijającym się software house’ie.

Co było dla mnie największym zaskoczeniem w pracy jako lider?

  1. Im szybciej nauczysz się sztuki delegowania, tym lepiej. 
    Bardzo dużo dało mi zrozumienie, że delegowanie nie jest niczym złym i że nie muszę robić wszystkiego sama. Budując relację z zespołem ważne jest jasne określenie zasad współpracy i swoich oczekiwań wobec ludzi. Warto pamiętać, że w roli lidera twoim zadaniem, jest umożliwienie jak najbardziej bezproblemowej pracy członkom zespołu. Kiedy nauczyłam się, że istnieje wiele poziomów i rodzajów delegowania o wiele łatwiej było mi dopasować styl zarządzania do konkretnych osób w zespole. Co zyskujesz dzięki umiejętności delegowania? Przede wszystkim czas na rozwiązywanie kluczowych problemów i opracowywanie procesów, które mają na celu usprawnić pracę zespołu. Zyskujesz czas na bardziej strategiczne zadania, które lepiej wpisują się w rolę i umiejętności lidera.

  2. To okej jeśli nie wiesz wszystkiego jako lider. 
    Jednym z powodów, dla których wahałam się przyjąć rolę lidera była świadomość, że przecież nie wiem wszystkiego o projektowaniu, nie mam kilkunastu lat doświadczenia na stanowisku UXa i w ogóle dużo nie wiem. Takie przekonania pewnie nie dotykają wszystkich, ale jeśli jesteś w grupie z wątpliwościami czy musisz mieć nie wiadomo jakie seniority w branży UX i zaczynasz swoją przygodę z byciem liderem zespołu design, to wiedz, że nie musisz być alfą i omegą. Masz zespół i warto dbać o umiejętności jakie mają poszczególne osoby w zespole, jak mogę je rozwijać by tworzyć jak najbardziej holistyczny zespół projektowy. Ważne jest też budowanie zaufania i transparentność jeśli czegoś nie wiesz czy potrzebujesz pomocy. Lider nie jest jakimś unicornem czy nierealnym bytem, który musi wszystko umieć i wiedzieć

  3. Poziom problemów, które rozwiązujesz jako lider. 
    Czy po pewnym czasie pracy w roli design team leada miałam poczucie, że problemy jakimi się zajmuję są często rozdmuchane, na poziomie podstawówki? Tak. Czy zaczęło mnie to frustrować, że nie mam wpływu na te problemy, a bardziej na to, że one w ogóle się pojawiają? Tak. Co było game changerem? Akceptacja tego, że nie wszyscy mają rozwinięta komunikację z innymi na tym samym poziomie. Również zrozumienie tego, że nie wszyscy mają ten sam system wartości i że to okej i zamiast się frustrować, trzeba to zaakceptować i wypracować sobie metody działania nie pożerające tyle energii. W tego typach konfliktach, starałam się jasno stawiać oczekiwania i odnosić się do faktów używając feedbackowej metody FUKO (fakty, uczucia, konsekwencje, oczekiwania)

  4. Możesz się szybko wypalić, jeśli jasno nie określisz swoich granic. W moim przypadku kiedy zostałam liderem, nagle stałam się punktem kontaktowym wszystkich innych liderów innych zespołów, którzy chcieli czegoś od designerów. Było to dla mnie przez kilka pierwszych tygodni przytłaczające. Dzięki wsparciu ze strony HRu uporałam się z tym, ustaliłam granice w jakich zamierzałam działać. Postawiłam na transparentną komunikację i zaczęłam opracowywać proces współpracy mojego zespołu z pozostałymi.

Kilka wskazówek, dla zaczynających swoją przygodę z design leadership.

Jeśli obejmujesz rolę lidera w istniejącym zespole, nie spiesz się z wprowadzaniem zmian. Pośpiech może przysporzyć ci wrogów. Najpierw poznaj każdą osobę w zespole. W rozmowach 1 na 1 zapytaj o:

  • co działa?

  • co nie działa?

  • na czym powinnaś/powinieneś się skupić jako lider?

Dobrze wyczuj zespół, jakie są ich oczekiwania. Dopiero wtedy zaczynaj wdrażać zmiany, aby zespół był bardziej efektywny.

Zdefiniuj wartości zespołowe. Z perspektywy zespołu podstawowe wartości stanowią podstawę motywacyjną dla Twojej pracy. Dlatego zespół powinien wspólnie ustalić wartości, wtedy będzie mógł działać bardziej spójnie.

W całym procesie ustalania wartości zespołowych, możesz wykorzystać nasz ostatni Brainstorm template, który znajdziesz tutaj:

Co pomogło mi budować moje doświadczenie w roli lidera?

Książki

  • Jednominutowy manager, Ken Blanchard i Spencer Johnson. O rodzajach zarzadzania i delegowania zadań.

  • Radical Candor, Kim Scott. O dawaniu feedbacku i byciu autentycznym.

  • Design leadership Handbook, od Invision, Aarron Walter i Eli Woolery

  • End of leadership, Barbara Kellerman

Współpraca z HRem

  • mimo wzlotów i upadków, wiem że dobry HRowiec potrafi pomóc wejść w rolę lidera. Ja miałam szczęście i trafiłam na naprawdę pomocny zespół HR, z którym miałam nić porozumienia. Dziewczyny pomogły mi w komunikowaniu procesów i w rozwiązywaniu sytuacji konfliktowych.

Samorozwój i praca w terapii

  • Ogromną pomocą była możliwość rozwoju w terapii i stawanie się świadomą swoich mocnych stron, które mogłam wykorzystać w pracy lidera. Dużo pracowałam nad komunikacją oraz nad odpowiednim gospodarowaniem energią, co z kolei zaprocentowało w prowadzeniu zespołu i współpracy z innymi.

Praca w roli design leada z jednej strony była dla mnie bardzo satysfakcjonująca. Z perspektywy czasu, wiem, że brakowało mi zbalansowania obowiązków lidera i odpowiedzialności z tym związanej, z typowo projektowymi zadaniami. Finalnie, po dwóch latach pracy w tej roli i zrealizowaniu założonych celów, czyli stworzeniu i organizacji zespołu design, wypracowania procesu współpracy, zdefiniowania procesu projektowego, zrezygnowałam. Zrezygnowałam, chcąc wrócić do pracy przy produkcie w roli product designera. I mam poczucie, że to też jest okej. Zostawiłam dobrze uformowany zespół, z potencjałem na rozwój, który w procesie iteracji będzie coraz lepszy.

"The qualities of leadership are simple...They have to do with being able to listen well.”

John Maeda